Hinduizm jest jednym z najstarszych i najbardziej złożonych systemów religijnych świata. Pozostaje zarazem żywy, wciąż zyskując nowych wyznawców.
Dobrym przykładem tej powolnej ekspansji terytorialnej jest sytuacja wyznaniowa Nepalu, gdzie religia ta krok po kroku przejmuje coraz wyższe partie himalajskich dolin. Podobnie jak buddyzm tybetański hinduizm jest obecny w codziennym życiu wyznawców będąc punktem odniesienia i wskazówką dla prawie każdej ludzkiej aktywności.
Charakterystycznymi cechami współczesnego hinduizmu są jego pojemność – zdolność do przyswajania idei i wierzeń na pierwszy rzut oka sprzecznych, obecność systemu klasowego (warny i kasty), wiara w reinkarnację oraz bardzo bogate podstawy doktryny w postaci piśmiennictwa sakralnego: Wed, brahman, aranyak i upaniszad oraz gigantycznego dorobku działających przez całe wieki komentatorów tych tekstów. Zwróćmy również uwagę na fakt, że to jedyna wielka religia świata nieposiadająca założyciela. Hinduizm jako wyznawaną religię deklaruje ok. 80 procent mieszkańców Indii i Nepalu.
Ważne miejsce w świadomości każdego hinduisty zajmują eposy: Mahabharata ze szczególnym naciskiem na Bhagavad Gitę i Ramajana. Historie w nich opisane, postaci i przesłanie, które z nich wynika, są znane wszystkim – zarówno wykształconym jak i analfabetom. Kiedy przyglądamy się codziennym praktykom religijnym wydaje się, że trudno o równie politeistyczną wiarę. Jednak, pomimo obecności setek bogów i bóstw, z tego obrazu wyłaniają się trzy postaci najważniejsze. Są to tworzący tzw. trimurti bogowie Brahma, Sziwa i Wisznu (opisuję tu sytuację obecną, niektórzy bogowie pierwotnej postaci hinduizmu z upływem czasu tracili na ważności, pojawiały się nowe bóstwa, niektóre z nich ewoluowały zmieniając zakres spraw za które były odpowiedzialne).
Spróbujmy jednak zapytać hinduistę ilu jest bogów. Najczęściej odpowiedź będzie brzmiała… jeden. Różne bóstwa to tylko różne tego boga postaci. I tutaj nasze przekonanie o hinduistycznym politeizmie traci swe mocne podstawy.
W ramach trimurti zatem Brahma reprezentuje stworzenie, Wisznu trwanie, a Sziwa zniszczenie świata. Kult Brahmy, pomimo wagi jaką postać ta posiada, jest niszowy, natomiast wisznuizm i sziwaizm stanowią dwa główne nurty hinduizmu.
Pierwszy z tych nurtów kładzie nacisk na znaczenie wcieleń boga Wisznu tzw. awatarów, z których najważniejsze wydają się być dwie postaci – Kriszna oraz Rama – bohaterowie niezwykle popularni zarówno w Indiach jak i w Nepalu. Kriszna jest jak wiemy postacią czczoną także w wielu ośrodkach w Ameryce i Europie. Wisznu jest bogiem pomagającym ludziom, walczącym ze złem, koncentrującym się na dobru świata. Przedstawiany jest jako postać z czterema ramionami trzymająca w rękach muszlę, dysk, lotos czy buławę. „Niebiańskim rydwanem” Wisznu jest Garuda – człowiek-ptak.
Dobrym przykładem tej powolnej ekspansji terytorialnej jest sytuacja wyznaniowa Nepalu, gdzie religia ta krok po kroku przejmuje coraz wyższe partie himalajskich dolin. Podobnie jak buddyzm tybetański hinduizm jest obecny w codziennym życiu wyznawców będąc punktem odniesienia i wskazówką dla prawie każdej ludzkiej aktywności.
Charakterystycznymi cechami współczesnego hinduizmu są jego pojemność – zdolność do przyswajania idei i wierzeń na pierwszy rzut oka sprzecznych, obecność systemu klasowego (warny i kasty), wiara w reinkarnację oraz bardzo bogate podstawy doktryny w postaci piśmiennictwa sakralnego: Wed, brahman, aranyak i upaniszad oraz gigantycznego dorobku działających przez całe wieki komentatorów tych tekstów. Zwróćmy również uwagę na fakt, że to jedyna wielka religia świata nieposiadająca założyciela. Hinduizm jako wyznawaną religię deklaruje ok. 80 procent mieszkańców Indii i Nepalu.
Ważne miejsce w świadomości każdego hinduisty zajmują eposy: Mahabharata ze szczególnym naciskiem na Bhagavad Gitę i Ramajana. Historie w nich opisane, postaci i przesłanie, które z nich wynika, są znane wszystkim – zarówno wykształconym jak i analfabetom. Kiedy przyglądamy się codziennym praktykom religijnym wydaje się, że trudno o równie politeistyczną wiarę. Jednak, pomimo obecności setek bogów i bóstw, z tego obrazu wyłaniają się trzy postaci najważniejsze. Są to tworzący tzw. trimurti bogowie Brahma, Sziwa i Wisznu (opisuję tu sytuację obecną, niektórzy bogowie pierwotnej postaci hinduizmu z upływem czasu tracili na ważności, pojawiały się nowe bóstwa, niektóre z nich ewoluowały zmieniając zakres spraw za które były odpowiedzialne).
Spróbujmy jednak zapytać hinduistę ilu jest bogów. Najczęściej odpowiedź będzie brzmiała… jeden. Różne bóstwa to tylko różne tego boga postaci. I tutaj nasze przekonanie o hinduistycznym politeizmie traci swe mocne podstawy.
W ramach trimurti zatem Brahma reprezentuje stworzenie, Wisznu trwanie, a Sziwa zniszczenie świata. Kult Brahmy, pomimo wagi jaką postać ta posiada, jest niszowy, natomiast wisznuizm i sziwaizm stanowią dwa główne nurty hinduizmu.
Pierwszy z tych nurtów kładzie nacisk na znaczenie wcieleń boga Wisznu tzw. awatarów, z których najważniejsze wydają się być dwie postaci – Kriszna oraz Rama – bohaterowie niezwykle popularni zarówno w Indiach jak i w Nepalu. Kriszna jest jak wiemy postacią czczoną także w wielu ośrodkach w Ameryce i Europie. Wisznu jest bogiem pomagającym ludziom, walczącym ze złem, koncentrującym się na dobru świata. Przedstawiany jest jako postać z czterema ramionami trzymająca w rękach muszlę, dysk, lotos czy buławę. „Niebiańskim rydwanem” Wisznu jest Garuda – człowiek-ptak.
Sziwa ma naturę bardziej dwoistą, z jednej strony jest bogiem śmierci, z drugiej – płodności. Ważną postacią związaną z Sziwą jest jego małżonka – śakti – rodzaj siły, energii, pierwiastek żeński – Parwati, Durga lub nosząca naszyjnik z ludzkich czaszek Kali. W ikonografii charakterystycznymi cechami Sziwy są zwinięte w kok włosy symbolizujące pielgrzyma, z których często tryska woda nawiązująca do roli boga w sprowadzeniu na ziemię świętego Gangesu. Rydwanem Sziwy jest byk Nandin. Synem Sziwy jest bardzo popularny w Indiach i Nepalu człowiek-słoń Ganeśa.
Życie i śmierć w hinduizmie są cykliczne a cykliczność tę determinuje karman – prawo, które na podstawie naszych uczynków a nawet intencji decyduje o przyszłym wcieleniu. Zbieramy to, co zasiejemy. Celem życia każdego hinduisty jest uwolnienie się kołowrotu wcieleń i osiągnięcie mokszy. Jakie drogi ku temu prowadzą? Otóż najważniejszą i dostępną wszystkim wyznawcom ścieżką jest spełnianie swojej dharmy – zakresu obowiązków wynikającego z obecnego wcielenia, przynależności do klasy społecznej (warny) i kasty. Ważnym elementem niejako przyspieszającym ten proces może być asceza. Szczególny nacisk kładzie się na spełnianie rytuałów (pudża) i wypełnianie powinności religijnych zależnych od statusu społecznego danego wyznawcy.
Kadzidło, kwiaty, oliwne lampy, dźwięki dzwonków, często tłumy pielgrzymów – hinduistyczne świątynie mają w sobie niewątpliwy naturalny czar i tajemnicę. Warto, jak zwykle zresztą, gdzieś obok przysiąść i dać własnym zmysłom szansę doświadczyć czegoś niezwykłego.
Życie i śmierć w hinduizmie są cykliczne a cykliczność tę determinuje karman – prawo, które na podstawie naszych uczynków a nawet intencji decyduje o przyszłym wcieleniu. Zbieramy to, co zasiejemy. Celem życia każdego hinduisty jest uwolnienie się kołowrotu wcieleń i osiągnięcie mokszy. Jakie drogi ku temu prowadzą? Otóż najważniejszą i dostępną wszystkim wyznawcom ścieżką jest spełnianie swojej dharmy – zakresu obowiązków wynikającego z obecnego wcielenia, przynależności do klasy społecznej (warny) i kasty. Ważnym elementem niejako przyspieszającym ten proces może być asceza. Szczególny nacisk kładzie się na spełnianie rytuałów (pudża) i wypełnianie powinności religijnych zależnych od statusu społecznego danego wyznawcy.
Kadzidło, kwiaty, oliwne lampy, dźwięki dzwonków, często tłumy pielgrzymów – hinduistyczne świątynie mają w sobie niewątpliwy naturalny czar i tajemnicę. Warto, jak zwykle zresztą, gdzieś obok przysiąść i dać własnym zmysłom szansę doświadczyć czegoś niezwykłego.